Podstawy jazdy na nartach, czyli samodzielna nauka i techniki jazdy
przez 16 października 2017 14:51 8 400 views0

Dla osób, które szybko się uczą i bardzo chcą wypróbować swoje umiejętności na stoku, strzałem w dziesiątkę może okazać się początkowa jazda bez pomocy instruktora. Nie jest to łatwe zadanie, a narty nie zawsze chcą nas słuchać, ale wiedza teoretyczna to połowa sukcesu, aby zostać profesjonalnym narciarzem. Oto krótki poradnik, który zawiera opis podstawowych technik jazdy i cenne wskazówki.
Od czego zacząć samodzielną naukę?
Gdy sprzęt narciarski dostosowany został już do naszych potrzeb, warto na samym początku nieco się z nim oswoić. Buty są dość niekomfortowe do chodzenia bez nart, jednakże jest to dobra metoda, by się trochę do nich przyzwyczaić i nauczyć swobodniej w nich poruszać. Po założeniu nart i usłyszeniu charakterystycznego zatrzasku, kolana powinny pozostać luźno, ponieważ zbyt spięta i sztywna postawa uniemożliwia nam swobodę ruchów.
Kolejnym etapem jest nauka chodzenia po płaskim, do której potrzebujemy miejsca o bardzo niewielkim nachyleni oraz o równej i nie zbyt ubitej nawierzchni. Przećwiczyć należy dwa rodzaje chodu: klasyczny, czyli układanie nart równolegle oraz łyżwowy, czyli stawianie stóp na boki pod kątem 45 stopni.
Podstawowe techniki jazdy na nartach
Istnieją dwa rodzaje technik – jazda pługiem oraz jazda szusem. Każda z tych metod opiera się na precyzyjnej umiejętności dobierania skrętów. Jednakże, w pierwszej kolejności warto przećwiczyć technikę upadków. Choć brzmi to mało profesjonalnie jest to bardzo przydatna umiejętność na początku nauki. W momencie, gdy nabierzemy zbyt szybkiej prędkości, technika ta pozwoli nam na bezbolesny upadek w celu zatrzymania się. Należy zrobić głęboki przysiad do samej ziemi i skręcić tułowiem w dowolny bok. Dzięki temu narty nie wyrządzą nam krzywdy i bezpiecznie zatrzymamy się na śniegu. Przećwiczyć oczywiście należy najpierw na płaskim terenie.
W końcu możemy ruszyć na stok, oczywiście na ten najłatwiejszy i najmniej stromy. Tutaj trenować możemy dwie techniki:
- Jazda pługiem – jest to najpopularniejsza i odpowiednia dla początkujących metoda jazdy na nartach. Będąc na szczycie górki, nogi należy ustawić w kształcie odwrotnej litery „V”. Oznacza to, że palce u stóp mają być skierowane ku sobie, a pięty daleko od siebie. Aby rozpocząć jazdę wystarczy jedynie pochylić się do przodu, a chcąc skręcić należy delikatnie przesunąć ciężar swojego ciała na bok.
- Jazda szusem – czyli nieco bardziej skomplikowany sposób zjazdu podczas zimowych szaleństw na stoku. Dopóki nie musimy skręcić to jazda „na strzałkę” jest dość łatwa, a narty powinny być ułożone równolegle do siebie. Natomiast chcąc skręcić, musimy przenieść ciężar ciała na wybraną nogę i przesunąć jednocześnie dwie narty w jedną stronę.
Porady i wskazówki dla początkujących narciarzy
Prawidłowa jazda na nartach opiera się na synchronicznych skrętach, czyli wykonywaniu slalomu i precyzyjnego przenoszenia ciężaru z nogi na nogę, w celu zachowania płynności jazdy. Obie narty powinny być jednakowo dociążone i stabilnie opierać się o powierzchnię śniegu. Kijki powinny być pomocne przy zachowaniu równowagi, dlatego trzeba je trzymać z tyłu, na tyle daleko od nóg, aby nie przeszkadzały. Ponadto, nogi muszą być rozluźnione i lekko zgięte w kolanach, tak aby bezproblemowo można było pokonać nierówności terenu, nie narażając na urazy stawu biodrowego i skokowego.
Bardzo istotna jest również kwestia hamowania i spowalniania prędkości. Najprostszą metodą jest hamowanie pługiem, czyli ułożenie nart w kształcie litery V, przy wcześniejszym rozłożeniu nóg możliwe najszerzej na boki. Należy tutaj kontrolować pracę mięśni, a stopy wbić mocno z powierzchnię śniegu. Przy dużych prędkościach ta metoda jedynie pozwoli nam zwolnić lub wyrównać tempo. Dla bardziej zaawansowanych przeznaczona jest technika hamowania bokiem, która doskonale sprawdza się w nagłym wypadkach. Polega ona na tym, by dynamicznie ułożyć narty prostopadle do kierunku jazdy, razem z tułowiem i biodrami.