Każdy, kto chce urozmaicić swoją dietę i jednocześnie zadbać o zdrowie, powinien zacząć jeść owoce morza. Mają one wielu wielbicieli na całym świecie – w tym również wśród Polaków. W naszym kraju stale zyskują na popularności. Tradycyjnie spożywane są w kuchni śródziemnomorskiej i w australijskiej.
W artykule dowiesz się:
Czym są owoce morza?
Mianem owoców morza określane są jadalne skorupiaki i mięczaki morskie, które przyrządza się na szereg rozmaitych sposobów. Poszczególne rodzaje owoców morza różnią się smakiem oraz metodami przygotowywania ich do jedzenia. Do najchętniej spożywanych owoców morza w Polsce zaliczają się m.in.:
- Krewetki
Są to morskie i słodkowodne skorupiaki występujące w ponad 2500 odmian, z których część jest poławiana w celach konsumpcyjnych. Najniższą ceną i największą dostępnością odznaczają się krewetki szare. Warto przypomnieć, że niektóre odmiany krewetek mają jadalną jedynie część ogonową.
- Kraby
Te krótkoodwłokowe skorupiaki sprzedawane są najczęściej jako paluszki surimi składające się z mięsa krabów oraz białych, chudych ryb, a także z wody i dodatku skrobiowego. Mięso krabów jest wyjątkowo pyszne i delikatne w smaku.
- Ostrygi
Mówiąc o owocach morza, nie sposób nie wspomnieć o ostrygach, czyli małżach nitkoskrzelnych. Znanych jest przeszło 100 ich gatunków, niemniej na użytek kulinarny wykorzystywane są odmiany ostryg jadalnych. W sklepach ostrygi należą raczej do rzadkości – w celu ich skosztowania najlepiej udać się do dobrej restauracji.
- Przegrzebki
Przegrzebki zwane małżami św. Jakuba mają kremowobiałe i delikatne mięso, charakteryzują się ponadto silnie wyczuwalną wonią morza. W Polsce również należą raczej do trudnodostępnych produktów, ale serwuje się je w wielu lokalach gastronomicznych. W wybranych sklepach nabyć można np. małże w oleju.
- Ośmiornice
Ośmiornice to mięczaki występujące w ponad 300 gatunkach. Ich mięso jest bardzo sprężyste i wyraziste w smaku. Zaopatrzyć się można przeważnie w kawałki ośmiornic, ale w niektórych sklepach niekiedy są dostępne w całości.
- Homary
Homary to skorupiaki, które z kulinarnego punktu widzenia są uznawane za luksusowe produkty. Najlepsze mięso znajduje się w szczypcach. W naszym kraju nie ma tradycji serwowania homarów w domach – jeśli ktoś ma ochotę na takie danie, zazwyczaj wybiera się do odpowiedniej restauracji.
Jakie wartości odżywcze mają owoce morza?
Eksperci z działu ryb i owoców morza Carrefoura zachęcają do jedzenia owoców morza z racji na ich walory smakowe oraz liczne wartości odżywcze. Stanową one przede wszystkim bogate źródło białka łatwo przyswajanego przez ludzki organizm. Zawierają również mnóstwo witamin z grupy B ze szczególnym wskazaniem na ostrygi, kałamarnice, ośmiornice oraz kraby. Oprócz tego owoce morza zawierają sporo witamin A i C oraz cynku, magnezu, żelaza, wapnia, fosforu i selenu. Przy tej okazji nie wolno także zapomnieć o cennych kwasach omega-3, których owoce morza mają wyjątkowo dużo. Ogromną ich zaletą jest także to, że nie są tłuste i wysokokaloryczne – śmiało zatem mogą po nie sięgać osoby, które dbają o linię. Same w sobie owoce morza nie są tuczące, np. 100 g ostryg to tylko 59 kcal, natomiast 100 g krewetek to 106 kcal. Wiele rzecz jasna zależy od datków, z jakimi podawane są owoce morza.
Jak przyrządzać owoce morza? Co do nich podawać?
Z owocami morza warto się zaprzyjaźnić w kuchni z uwagi na ogromne możliwości wykorzystywania ich w potrawach. Przykładowo przegrzebki doskonale wypadają w roli bazy do sosów, świetnie sprawdzają się również w orzeźwiających sałatkach. Z krewetek przyrządza się m.in. koktajle lub podaje się je w całości grillowane albo podsmażone ma masle i skropione sokiem z cytryny. Ośmiornic używa się do zup oraz jako dodatek do warzyw i makaronów. Ostrygi są chętnie jadane w stanie surowym. Po otwarciu muszli ostrygę przyprawia się świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny oraz białym pieprzem, niemniej mogą stanowić też część dań serwowanych na ciepło. W kuchni śródziemnomorskiej owoce morza są nieodzownym składnikiem takich dań jak np. paella oraz risotto. Z kolei paluszki krabowe – czyli surimi – to fantastyczny składnik wielu sałatek. Czarny atrament, dzięki któremu kałamarnice bronią się przed drapieżnikami, stosowany jest w kuchniach azjatyckich jako barwnik do dań z ryżu i makaronu. Jak więc widać, pod względem kulinarnym owoce morza dają naprawdę niemałe pole do popisu. Inspiracji można poszukać na blogach kulinarnych oraz w kucharskich książkach czy magazynach.
Jak kupować owoce morza? Świeże czy mrożone?
Przy zakupie owoców morza należy kierować się dość prostą zasadą: muszą być one świeże – dotyczy to w szczególności żywych mięczaków i skorupiaków. Jeśli są sprzedawane jako mrożonki lub w innej formie, np. w oleju, wówczas bezwzględnie trzeba sprawdzać termin przydatności do spożycia takiego produktu. Niektóre owoce morza są lepsze w świeżej postaci, inne natomiast lepiej nabywać mrożone, np. krewetki, niemniej powinny być one mrożone w całości. W owoce morza warto zaopatrywać się u sprawdzonych sprzedawców.
