Subkultura skateboardingowa to odrębny świat. Muzyka, specyficzny ubiór, do tego mnogość tricków i ewolucji, z których niektóre zyskały status legendarnych – to tylko niektóre z jego części składowych.
Do tego dochodzi specyficzny slang, który nieobcy jest każdemu, kto choć miałby naskórkową styczność ze światem deskorolkarstwa. Wszystko to nie byłoby jednak możliwe, gdyby nie sama podstawa tego stylu życia: deskorolka.
Na pierwszy rzut oka wygląda dość chwiejnie i niesolidnie. W końcu każdy może przyczepić do deski dwa kółka i wyruszyć nią w podbój napotkanych terytoriów. Wszystko jednak staje się o wiele bardziej skomplikowane, gdy przyjrzeć się jej bliżej. Oprócz masy deseni i wzorów, w których to projektowaniu prześcigają się producenci, w oczy rzucają się rozmaite kształty, jakie deski mogą posiadać. Jak odróżnić jedną od drugiej? Czytaj dalej, by się przekonać!
W artykule dowiesz się:
Standardowa deskorolka – długotrwała klasyka
Standardowa, można by rzec „normalna” deskorolka to po prostu kawałek odpowiednio wyprofilowanej deski, do której przyczepione są cztery kółka. Kawałek drewna wykonany jest zazwyczaj z siedmiowarstwowej sklejki, która gwarantuje odpowiednią elastyczność i giętkość na większości twardych powierzchni. W zależności od wielkości kół, a także odpowiedniego wyposażenia (przede wszystkim podkładek pod truckami, czyli metalowymi elementami mocującymi koła) na desce jeździć można bardziej „gładko” lub bardziej „chwiejnie”.
Standardowa deskorolka ze względu na swoją prostą budowę zapewnia również możliwość wykonywania rozmaitych ewolucji, o których można pomarzyć jadąc na innych „gatunkach”. Dzięki temu liczący ponad 70 lat w niezmienionej formie wciąż szczyci się rzeszą oddanych fanów.
Longboard – długa i szybka
Chociaż formuła longboardu jest znana co najmniej tak długo, jak „normalnej” deskorolki, to do tej pory był on raczej osobliwością, dość rzadko spotykaną w Polsce. Od ponad dekady sytuacja w krajowym skateboardingu jednak zmienia się na korzyść długiej deski, która wciąż znajduje nowych amatorów. Tym, co wyróżnia longboard, jest przede wszystkim jego długość: najdłuższe deskorolki tego typu mogą mierzyć nawet 2 metry! Zazwyczaj jednak na ulicach polskich miast spotkać możemy longboardy w standardowej dla nich długości około 1 metra.
Dzięki specyficznej konstrukcji jazda na longboardach jest łatwiejsza wskutek zwiększonej stabilności. Trzeba jednak uważać – longboardy potrafią się dość znacznie rozpędzić! Zatroskanych w tym momencie rodziców uspokajamy: na longboardzie nie bardzo da się wykonywać jakiekolwiek groźne dla życia tricki (chyba że mówimy o stawaniu na rękach w trakcie jazdy – do tego longboard nadaje się znakomicie).
Fishboard – ujeżdżanie ryby
Jeśli jednak powyższe propozycje wydają się zbyt nudne, swoją uwagę powinieneś zwrócić w stronę… kolorowych rybek! Właśnie pod taką nazwą znane są popularne fishboardy, zawdzięczające swoje miano kształtowi deski – od góry przypomina on bowiem rybie ciało. Deska to w tym przypadku jednak spore nadużycie, bowiem fiszki (to kolejna nazwa na tego typu deskorolki) wykonane są zazwyczaj z plastiku. Nie znaczy to jednak, że są gorszej jakości: odpowiednio użytkowane mogą służyć wiele lat, bowiem nie butwieją i nie są tak podatne na pęknięcia.
Niektórym może przeszkadzać niewielki rozmiar fishboardów, ale on również jest zaletą: fiszkę można bowiem bez trudu wcisnąć do plecaka. Dzięki temu są doskonałym sposobem na dojazd do szkoły, na imprezę, a nawet do biura.
Marcin
26 kwietnia 2021Pytanie od bardzo początkującego: od której deski najlepiej jest zacząć? Pozdrawiam, Marcin 🙂