Tak jak dla Polaków stłuczenie lustra oznacza 7 lat nieszczęścia, a przebiegający nam drogę czarny kot przynosi pecha, tak Tajowie wierzą, że spotkanie węża zwiastuje kłopoty. Jest to jednak jeden z przesądów, który nie wpływa na komfort naszych wczasów w Tajlandii. Poniżej przedstawione zostały najważniejsze zasady, do których turysta musi się dostosować i mieć stale na uwadze podczas swojego pobytu w tym kraju.
W artykule dowiesz się:
Jak zachować się w Tajlandii?
Dominującą religią jest buddyzm, którego wyznawcy stanowią aż 95%. W związku z tym wszystkie zwyczaje w tym kraju są niekiedy całkiem odmienne od tradycji znanych nam w Polsce. Organizując wczasy w Tajlandii należy dostosować swoje zachowanie do panującego tutaj życia oraz uszanować lokalną kulturę i wiarę.
W Tajlandii widoczna jest hierarchia, a na jej szczycie zawsze jest król wraz z rodziną. Mieszkańcy bardzo szanują monarchię i panującego władcę dlatego pod ważnym pozorem nie wolno wypowiedzieć się o nim źle. Grozi to nie tylko falą krytyki i oburzeniem Tajów, ale również przewidziana jest kara pozbawienia wolności! Dlatego więc delikatnie ukłoń się przed obrazami z wizerunkiem króla i nie komentuj publicznie jego rządów.
Duży respekt należy się również osobom starszym, są oni bowiem traktowani z najwyższym szacunkiem w rodzinie, nie wolno im się sprzeciwiać, lecz pomagać na każdym kroku. W dodatku dla Tajów największą zniewagą jest kopnięcie, nawet przypadkowe w ciasnych uliczkach miasta. Widząc więc modlącego się buddystę należy zatrzymać się i grzecznie zasugerować gestem dłoni, że chciałbyś przejść, zamiast przeciskać się na siłę przez tłum.
Jak się ubrać i jak zwiedzać w Tajlandii?
Buddyzm wymaga okazywania szacunku, dlatego udając się do świątyni należy zadbać o odpowiedni strój. Zakryte powinny być plecy i ramiona oraz nogi przynajmniej za kolana. Przed wylotem z Polski koniecznie więc spakuj cienką chustę, którą można się swobodnie okryć podczas zwiedzania świętych miejsc. Pamiętaj również, że do świątyni wchodzi się na boso, zostawiając obuwie przed wejściem. Zdarza się również, że buty należy zdjąć wchodząc do niektórych hoteli, restauracji czy nawet sklepów.
Mnisi i ich zasady
Turyści spędzający wczasy w Tajlandii często z ciekawością chcą podejść do buddyjskich mnichów modlących się w klasztorach. Przeważnie ubrani są oni w pomarańczowe szaty i medytują w ciszy oraz pełnym skupieniu w pobliżu miejsc świętych. Należy pamiętać, że pod żadnym pozorem nie mogą dotykać ich kobiety, a wszelkie przedmioty i podarunku muszą pierw przejść przez ręce mężczyzny. Ponadto w transporcie publicznym często mnisi mają wydzielone specjalne miejsca, a jeżeli są zajęte to odpowiednim zachowaniem będzie ustąpienie swojego siedzenia. Turyści muszą też pamiętać, że dotykanie głowy zarówno mnichów, jak i innych osób jest źle odbierane przez miejscowych, niegrzeczny jest także uścisk dłoni. Chcąc się przywitać nawet z małym dzieckiem należy złożyć ręce jak podczas modlitwy, lekko kłaniając głowę.